Były reprezentant Polski potwierdza zainteresowanie ze strony FC Barcelony. "Były zapytania"

W połowie lipca Robert Lewandowski sfinalizował swoje przenosiny do FC Barcelony. Polak po ośmiu latach w Monachium postanowił odejść z Bayernu i przeniósł się do Katalonii.

W mediach zwracano uwagę na to, że "Lewy" stał się pierwszym polskim piłkarzem w historii, który przywdział barwy "Blaugrany". Okazuje się, że dużo wcześniej do FC Barcelony mógł trafić Roman Kosecki. Były reprezentant opowiedział o tym w programie "Dwa Fotele" na kanale Meczyki (YouTube).

- Cieszę się, że grałem przeciwko sławnym trenerom, chociażby przeciwko Johanowi Cruyffowi, który był na ławce Barcelony. Umieścił nawet w swojej książce krótki wpis o mojej osoby, co było dla mnie ogromnym wyróżnieniem - powiedział.

- Miałem zapytania. Po meczu FC Barcelona - Legia Warszawa [1:1, w 1989 roku w 1/16 finału Pucharu Zdobywców Pucharów - przyp. red], a później po rewanżu uściśnięcie dłoni z Johanem Cruyffem i jakieś były zapytania - stwierdził.

- Po tym meczu było też ogromne zainteresowanie z Espanyolu. Wtedy Legia krzyknęła jednak cztery miliony dolarów i to była zaporowa cena - zakończył Kosecki.

Cytowany fragment od [07:40]:

Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.