Były reprezentant Polski okradziony. Dramatyczny apel

Jeszcze w środowy wieczór Tomasz Iwan oglądał z poziomu trybun mecz o Superpuchar UEFA. Real Madryt pokonał Atalantę 2:0 i sięgnął po trofeum.

Najprawdopodobniej w tym samym czasie celem przestępców stał się rodzinny dom 53-latka. Złoczyńcy okradli jego familię z najcenniejszych rzeczy.

O przestępstwie w mediach społecznościowych poinformowała partnerka Iwana, Karolina Woźniak. Kobieta wystosowała apel o zwracanie uwagi na wartościowe przedmioty sprzedawane w internecie bądź lombardach.

- Włamano się nam do domu i skradziono najbardziej drogocenne rzeczy, wszystkie zegarki, biżuterię, torebki, sporą gotówkę. Nasze straty są ogromne, a poczucie bezpieczeństwa zdewastowane - przekazała Woźniak.

- Za namową policji publikujemy post, aby zwrócić uwagę na wartościowe przedmioty sprzedawane z drugiej ręki, niewiadomego pochodzenia. Jeśli cokolwiek wzbudzi wasze podejrzenia, prośba o kontakt - napisała kobieta.

Rodzina Tomasza Iwana spotkała się z wieloma deklaracjami pomocy. Wsparcie zadeklarował choćby Mateusz Borek, a sprawą zajmują się już służby!

W przeszłości 53-latek zanotował 43 mecze w polskiej kadrze. Po zakończeniu kariery pełnił funkcję dyrektora reprezentacji Polski ds. organizacyjnych.