Były prezydent Realu: Nie da się zapełnić luki po Ronaldo

Cristiano Ronaldo jest blisko przejścia do Juventusu. Ramon Calderon, były prezydent Realu, jest przekonany, że w Madrycie nie da się zastąpić Portugalczyka.
Transfer Ronaldo wydaje się praktycznie przesądzony. Jeśli ostatecznie zostanie potwierdzony, to Portugalczyk rozstanie się z dotychczasowym klubem po dziewięciu latach.
- Jeśli Ronaldo odejdzie z Realu, to zostanie po nim luka niemożliwa do zapełnienia. Nie można znaleźć piłkarza, który ma decydujący wpływ na grę drużyny, gwarantuje jej przynajmniej pięćdziesiąt goli w sezonie i daje wiele na różnych polach przez dziewięć lat - uważa Calderon.
- Najważniejszy moment nastąpił, gdy Ronaldo uświadomił sobie, że Perez nie ceni go tak, jak powinien. Chciał wyższej pensji, co jest normalne w przypadku najlepszego pracownika w każdej firmie. W dodatku zdenerwował się, gdy słyszał, że Real chce płacić znacznie więcej Neymarowi - komentuje były szef Realu.
- Juventus od dawna jest jednym z najlepszych klubów na świecie, więc mnie ten wybór nie dziwi. Dzięki temu klub może jeszcze powiększyć swoją przewagę w Serie A i wzmocnić się przed Ligą Mistrzów - ocenia Calderon.