Były prezydent Realu Madryt pewny hitowego transferu. "To on będzie następcą Ronaldo i Messiego"

Ramon Calderon, były prezydent Realu Madryt, odniósł się do doniesień o ewentualnym transferze Edena Hazarda do Realu Madryt.
- Chelsea nie ma teraz żadnych argumentów, aby przekonać piłkarza, by u nich został. Niewolnictwo przecież zniesiono. Uważam, że w tej sprawie jest tylko jedna niewiadoma: ile będzie musiał zapłacić Real Madryt - ocenił Hiszpan.
Calderon jednoznacznie odbiera słowa Belga, który stwierdził, że gra dla Realu jest jego marzeniem od dziecka. - Gdy piłkarz mówi o tym otwarcie, to znaczy, że jest coś na rzeczy. Takie wypowiedzi to znakomita wiadomość dla Realu Madryt. Chelsea będzie miała olbrzymi problem, by go zatrzymać - dodał.
Były prezydent "Królewskich" przewiduje, że teraz przed Hazardem najlepsze lata kariery. - Dla mnie to on będzie następcą Ronaldo i Messiego. To jest zawodnik, który może być najlepszy na świecie - zakończył.