Były piłkarz Realu Madryt krytykuje Paulo Sousę. "Na treningu facet będzie się popisywał. To się nie uda"
Paulo Sousa tej zimy zdecydował się na rozstanie z reprezentacją Polski i pracę z brazylijskim Flamengo. Jego początki w nowej drużynie nie są jednak łatwe. W mediach skrytykował go były piłkarz Realu Madryt, Cicinho.
Portugalczyk nie spotkał się z przychylną opinią nt, swoich metod szkolenioweych Piłkarzom Flamengo nie podobają się jego wymagania, dotyczące choćby wspólnego spożywania posiłków czy używania telefonów komórkowych.
Szkoleniowiec poprosił o zamontowanie specjalnego ekranu w pobliżu boiska treningowego, aby mógł na nim obserwować poczynania zawodników. To także nie przypadło do gustu Brazylijczykom.
W programie "Arena SBT" metody Sousy skrytykował Cicinho. To były reprezentant Brazylii, który swego czasu reprezentował barwy Realu Madryt, AS Romy czy Villarrealu.
- Gość przychodzi i prosi o duży ekran. To normalne, ale w Europie. My wiemy, że wykłady są nudne jak diabli - stwierdził Cicinho.
- W Brazylii jest ich coraz mniej. A teraz wyobraź sobie, że na treningu facet będzie się popisywał. To się nie uda - wypalił 41-latek.
Paulo Sousa pod koniec zeszłego roku podpisał dwuletni kontrakt z Flamengo. Wciąż czeka na oficjalny debiut w roli szkoleniowca brazylijskiej drużyny.