Były piłkarz Premier League nagle stracił cały majątek. "Dzieci otwierały drzwi komornikom"

Były piłkarz Premier League nagle stracił cały majątek. "Dzieci otwierały drzwi komornikom"
Screen/YouTube
Zawodnik mający za sobą grę w Premier League, Lucas Neill, podzielił się poruszającą historią. W jednym z wywiadów przyznał, że z powodu bankructwa mógł trafić do więzienia.
Lucas Neill przez wiele lat występował na boiskach Premier League. Jako piłkarz Blackburn Rovers, West Hamu i Evertonu rozegrał aż 279 spotkań w angielskiej elicie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Emerytowany obrońca wziął także udział w mistrzostwach świata w 2006 i 2010 roku. W barwach reprezentacji Australii zanotował aż 97 występów i zdobył w nich jedną bramką.
Podczas kariery w West Hamie 45-latek mógł liczyć na olbrzymie zarobki z rzędu aż 76 tys. dolarów tygodniowo. Na przestrzeni całej kariery zgarnął blisko 40 mln dolarów. Z informacji podanej przez portal "Daily Mail" wynika, że podczas zawodowego grania Neill podjął się wielu inwestycji.
Wielokrotny reprezentant Australii zdecydował się zakupić sporą ilość udziałów w kilku brytyjskich firmach. Po tym, jak większość jego inwestycji nie wypaliła, Neill pozostał z niczym. W 2016 roku na jego koncie znajdował się dług w wysokości aż 765 tys. dolarów.
Seria nieudanych transakcji sprawiła, że emerytowany gracz stał się bankrutem. Według "Daily Mail" niewiele brakowało, by trafił on do więzienia. W 2016 roku urząd skarbowy zaczął domagać się od Neilla uregulowania ogromnego zadłużenia.
W tym celu były zawodnik musiał sprzedać jedną z nieruchomości, która została wyceniona na cztery miliony dolarów. Cała kwota trafiła na konto firmy zajmującej się interesami Australijczyka, za co Neill został oskarżony o celowe ukrywanie zgromadzonego majątku.
Jak przyznał były kapitan West Hamu w rozmowie "The Times", kilkukrotnie zdarzało się, że z powodu braku pieniędzy na opłacenie rachunków, odcinano mu dostęp do prądu. Na utrzymanie jego rodziny pracowała zaś jego partnerka, która prowadziła firmę kosmetyczną.
- Było kilka naprawdę upokarzających chwil. Na przykład o 7:55 rano moje dzieci otwierały drzwi komornikom próbującym domagać się podatku na kwotę 400 funtów - przyznał Neill.
Obecnie Neill pracuje w jednym z angielskich klubów. Na co dzień jest on trenerem młodzieżowych zespołów.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 26 Nov 2023 · 14:53
Źródło: The Times/Daily Mail

Przeczytaj również