Były piłkarz Manchesteru City prezydentem kraju

Micheil Kawelaszwili był niegdyś jednym z czołowych gruzińskich piłkarzy. W latach 1995-1997 reprezentował barwy Manchesteru City. 46 razy przywdziewał trykot reprezentacji Gruzji!

Zawodnik postanowił odwiesić buty na kołek w 2011 roku. Wówczas wszedł w świat polityki. Nie minęło kilka lat, gdy został wybrany do parlamentu z ramienia partii Gruzińskie Marzenie.

W 2022 roku Kawelaszwili założył własne ugrupowanie Siła Ludu. Po kilkunastu miesiącach wrócił jednak do macierzystej partii, a ta nominowała go na kandydata na prezydenta Gruzji.

Ostatecznie 53-latek stał się jedynym kandydatem w wyborach. Od tego roku prezydenta w Gruzji wskazuje kolegium elektorów, a tam jego ugrupowanie posiada gigantyczną przewagę.

Sensacji nie było - Kawelaszwili dostał 224 z 300 głosów. Oficjalnie zainauguruje prezydenturę 29 grudnia. Wówczas władzę odda dotychczasowa prezydentka Salome Zurabiszwili.

Obrana przez 53-latka ścieżka kariery zyskuje popularność w kraju. Merem Tbilisi jest były obrońca Milanu Kacha Kaładze, z kolei posłem - dawny pomocnik Schalke Lewan Kobiaszwili.