Były piłkarz Manchesteru City pozwał mistrzów Anglii! Domaga się milionowego odszkodowania
Benjamin Mendy w 2021 roku został oskarżony o gwałt i napaść na tle seksualnym. Piłkarza uniewinniono, ale przez wiele miesięcy nie otrzymywał on wynagrodzenia od Manchesteru City. Teraz domaga się wielomilionowego odszkodowania.
Swego czasu Francuz był najdroższym obrońcą świata. W 2017 roku zapłacono za niego 52 miliony funtów. Rok później piłkarz świętował mistrzostwo świata wraz z "Trójkolorowymi".
W zespole Pepa Guardioli przez długi czas był jednym z najważniejszych zawodników. Po raz ostatni w barwach Manchesteru City wystąpił w sierpniu 2021 roku.
Później oskarżono go o serię gwałtów i napaści seksualnych. Sprawa ciągnęła się przez blisko dwa lata. Kilka miesięcy temu Mendy został w pełni uniewinniony.
Zdecydował się na powrót do zawodowego futbolu. W czerwcu 2023 roku wygasł kontrakt zawodnika z Manchesterem City. 29-latek związał się z Lorient.
Od września 2021 roku Mendy nie otrzymywał wynagrodzenia od "The Citizens". Jego pensja w drużynie z Etihad Stadium sięgała około 100 tysięcy funtów tygodniowo.
Teraz piłkarz domaga się wypłacenia należnych mu pieniędzy. Jak informuje "Sky Sports", Mendy złożył wielomilionowy pozew przeciwko byłemu pracodawcy. Sprawa trafiła już do Trybunału Pracy.