Były piłkarz Legii Warszawa doradza jej transfer swojego syna. "Przypomina Thiago Silvę, Marquinhosa"

Edson został piłkarzem Legii pod koniec 2005 roku. Był z nią związany przez trzy lata. Szybko zapracował na renomę jednego z najlepszych obcokrajowców, jacy kiedykolwiek występowali w polskiej lidze. Jego wizytówką były znakomicie bite rzuty wolne. Choć grał na lewej obronie, to łącznie strzelił dla Legii aż dziesięć goli.

Brazylijczyk marzy, by w Legii zagrał też jego syn. Jego zdaniem ma ku temu predyspozycje.

- Luis Guilherme ma teraz 18 lat, jest bardzo obiecującym środkowym obrońcą, gra w klubie Retro FC Mineiro. Wierzę, że przed nim wielka kariera. Przypomina mi Thiago Silvę, Marquinhosa. Jest szybki, dobrze odbiera piłkę, ma naprawdę duże umiejętności. Jakiś czas temu był w portugalskim Famalicao, ale potem wrócił do Brazylii - mówi Edson w rozmowie z "Super Expressem".

42-latek uważa, że Legia mogłaby pomyśleć o wypożyczeniu z opcją wykupu młodego piłkarza. Magnesem dla niego byłaby możliwość powrotu do miasta, w którym spędził część dzieciństwa.