Były piłkarz Lecha podsumował Rumaka. Wymowniej się nie da

W grudniu 2023 roku Mariusz Rumak ponownie zasiadł na ławce trenerskiej Lecha. Szkoleniowiec poprowadził zespół w 16 meczach i wygrał zaledwie pięć razy. Drużyna nie zakwalifikowała się do kolejnej edycji europejskich pucharów.

Warsztat 47-latka był regularnie kwestionowany. Kibice oraz eksperci podkreślali, że Rumak nie jest na poziomie "Kolejorza". Niedawne słowa Niki Kwekweskiriego zdają się to potwierdzać.

Reprezentant Gruzji udzielił wywiadu portalowi iGol. Poruszono w nim temat współpracy z licznymi trenerami, między innymi w Rumakiem. Były piłkarz Lecha skomentował kadencję Polaka w wymowny sposób.

- Mógłbym mówić o tym godzinami i odkryć wszystkie szczegóły, ale nie chcę tego robić. Powiem tylko, że dzisiejszy Lech pokazuje, jak ważny jest trener i sztab szkoleniowy, który ma dobre pomysły na rozwój drużyny. Trener, który czuje z drużyną więź. Teraz jestem szczęśliwy widząc, jak gra Lech Poznań - stwierdził "Kwekwe".

- Maciej Skorża wprowadza do drużyny dyscyplinę oraz taktyczny automatyzm. Każdy zawodnik wie, jakie ma na boisku zadania. (...) Z drugiej strony John van den Brom wolał bardziej romantyczny futbol, który oparty był na indywidualnych umiejętnościach i mocnych stronach zawodników - dodał, komplementując innych szkoleniowców Lecha.

Obecnie Kwekweskiri występuje na Węgrzech, latem został zawodnikiem Nyiregyhaza Spartacus. Podpisał tam umowę ważną do 30 czerwca 2025 roku.