Były piłkarz Lecha: Na dziś nie widzę Nawałki w Poznaniu [WIDEO]
![Były piłkarz Lecha: Na dziś nie widzę Nawałki w Poznaniu [WIDEO] Były piłkarz Lecha: Na dziś nie widzę Nawałki w Poznaniu [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/241/59d5c01ba972c.jpg)
Marcin Kikut wypowiedział się w programie "Piłka na okrągło" o kryzysie w Lechu Poznań. Były obrońca drużyny z Wielkopolski skrytykował decyzję władz klubu o zwolnieniu Ivana Djurdjevica. Kikuta nie przekonuje też pomysł z Adamem Nawałką na ławce trenerskiej "Kolejorza".
W najnowszym odcinku programu "Piłka na okrągło" zadzwoniliśmy do Marcina Kikuta, który grał w Lechu w latach 2006-2012. Co prawda, jak sam przyznał, nie jest dziś blisko drużyny, ale sercem wciąż jest za "Kolejorzem" i żywo interesuje się tym, co słychać na Bułgarskiej.
Kikut żałuje zwłaszcza tego, że władze Lecha szybko pożegnały Ivana Djurdjevica, którego przygotowywały przecież do tej roli przez lata:
- Szkoda trochę, bo Ivan w moim przekonaniu zasługiwał na większy kredyt zaufania - komentował były obrońca poznańskiej drużyny.
Czy problemem w klubie był brak autorytetu Djurdjevica? Tutaj Kikut nie jest do końca pewny, ale stanowczo potępiłby zawodników, którzy w ten sposób traktowaliby swojego szkoleniowca:
- Nie do końca wiemy jakie były relacje w szatni. Brak doświadczenia trenera a brak szacunku ze strony piłkarzy to dwie różne sprawy. Każdy trener ma jakieś problemy z szatnią, ale jeśli coś takiego miało miejsca, to jest to słabość zawodników.
Co do przyszłości klubu Kikut wypowiedział się jednoznacznie. I o ile ceni dużym respektem Adama Nawałkę, to na dziś byłoby to kolejne nieracjonalne działanie zarządu klubu:
- Sama postać Nawałki to jest oczywiście chapeau bas, ale czy to jest ten moment i ten człowiek w Lechu? Jest kojarzony z Krakowem, z Wisłą, ale mniejsza o to, bo jeśli ma pracować rzeczywiście tylko do czerwca, to tego nie rozumiem - zakończył były lechita.
Więcej w ostatnim odcinku "Piłki na okrągło":