Były piłkarz FC Barcelony zakończył karierę. Doświadczony obrońca podjął ostateczną decyzję
Kariera Jeremy'ego Mathieu dobiegła końca. 39-latek postanowił zawiesić buty na kołku.
Mathieu stawiał pierwsze piłkarskie kroki w ekipie Sochaux. W 2005 roku Tuluza wykupiła go za 5 mln euro. Następnie Francuz kontynuował grę na Półwyspie Iberyjskim. Najpierw przez pięć sezonów reprezentował barwy Valencii, a następnie został kupiony przez FC Barcelonę.
Stoper zaliczył udany start w stolicy Katalonii. W debiutanckim sezonie zdobył wraz z drużyną potrójną koronę. Dołożył on cegiełkę do tego sukcesu, strzelając gola w ligowym El Clasico na Camp Nou.
W międzyczasie defensor zaliczył pięć występów w reprezentacji "Trójkolorowych". Ostatni raz Didier Deschamps postawił na niego w 2016 roku.
Później Mathieu zmagał się z licznymi kontuzjami. W 2020 roku zawiesił karierę po doznaniu poważnego urazu kolana.
Następnie spróbował swoich sił w Luynes Sports, ekipie z szóstej ligi we Francji. Dziś świat obiegła informacja o zakończeniu kariery. Na razie nie ujawniono dalszych planów 39-latka.