Były piłkarz FC Barcelony na celowniku gigantów z Premier League. "Blaugrana" może dostać spore pieniądze

Francuz trafił na Camp Nou w 2019 roku z Tuluzy, lecz w stolicy Katalonii nigdy nie doczekał się prawdziwej szansy. Wystąpił w zaledwie pięciu oficjalnych spotkaniach "Blaugrany".

Później był kilkukrotnie wypożyczany, aż w 2021 roku na stałe wrócił do ojczyzny. Wówczas za 8,5 miliona euro wykupiła go Nicea. Szybko okazało się to bardzo dobrą inwestycją.

W tym sezonie Todibo jest bowiem jedną z najjaśniejszych postaci w zespole. W efekcie zwrócił na siebie uwagę klubów z czołówki angielskiej Premier League.

Jak informuje Fabrizio Romano, na niedawnym spotkaniu Nicei z Rennes obecni byli skauci Newcastle, Manchesteru United i Liverpoolu. Wszyscy obserwowali właśnie Todibo.

Niewykluczone, że stoper już wkrótce trafi do jednego z czołowych angielskich klubów. Kwota, jaką trzeba będzie za niego zapłacić, to około 45 milionów euro.

To może też oznaczać spory zarobek dla FC Barcelony. "Blaugrana" zapewniła sobie bowiem 20% od kolejnej sprzedaży piłkarza. Może więc dostać około dziewięć milionów euro.