Były napastnik Legii bohaterem w eliminacjach Ligi Mistrzów! Dobry wynik pogromców Jagiellonii [WIDEO]

Gospodarze objęli prowadzenie w 29. minucie. Po szybkim rozegraniu piłki na bramkę uderzył Pjaca. Jego pierwszy strzał zdołał jeszcze obronić Buntić. Przy dobitce nie miał już nic do powiedzenia.

Po przerwie błysnął Sandro Kulenović. Były napastnik Legii strzelił dwa gole, które znacząco przybliżyły Dinamo do awansu. Mistrzowie Chorwacji dzięki trzem bramkom zaliczki są w komfortowej sytuacji przed rewanżem, który odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Mecz tylko z ławki rezerwowych oglądał Mateusz Kochalski, który niedawno trafił do Qarabagu ze Stali Mielec.

Mecz przebiegał pod dyktando Lille. Gospodarze zatrudniali Kinsky'ego, który bronił dostępu do bramki Slavii, ale pokonali go dopiero w 52. minucie. Do siatki trafił David.

Kanadyjczyk miał też udział w drugim golu dla Lille. W 77. minucie zaliczył asystę przy trafieniu Zhegrovy.

Pogromcy Jagiellonii od początku meczu mieli dużą przewagę. Ich ataki dały efekt dopiero w 52. minucie. Do bramki mistrza Serbii trafił Bjortuft, który wykorzystał dośrodkowanie z bocznej strefy boiska.

Nie było to ostatnie słowo Norwegów. W 62. minucie na ich stadionie znów było słychać okrzyki radości. Wynik podwyższył Maatta.

Bodo/Glimt nie zdołało utrzymać tak korzystnego wyniku do końca spotkania. W 75. minucie gola dla gości strzelił Mimović.