Były napastnik Bayernu o transferze Lewandowskiego. "Sprawy zaczęły rozgrywać się na ostro"
Claudio Pizarro skomentował przejście Roberta Lewandowskiego do Barcelony. - Sprawy zaczęły rozgrywać się na ostro - mówi były napastnik Bayernu.
Lewandowski opuścił monachijski klub po ośmiu latach. Transfer kapitana reprezentant Polski wywołał wielkie emocje.
Pizarro nie ma wątpliwości, że odejście Lewandowskiego będzie stratą dla Bundesligi. Twierdzi jednak, że luka zostanie z czasem zapełniona.
- Bundesliga to wielka liga, ma mnóstwo świetnych graczy, rozwija się. Przyjdą nowi gracze, Bundesliga dalej będzie oglądana na całym świecie - stwierdził Pizarro w "Super Expressie".
Zamieszanie wokół Lewandowskiego trwało przez wiele tygodni. Polski napastnik w tym czasie pozwalał sobie na ostre wypowiedzi pod adresem szefów Bayernu.
- To wszystko nie było takie proste. Bayern nie zaoferował Lewandowskiemu przedłużenia kontraktu i ten był trochę zły. Sprawy zaczęły rozgrywać się na ostro. W tego typu transferach mnóstwo jest spraw zakulisowych, których nie widzimy. Najważniejsze jest jednak to, że Robert poszedł do klubu, do którego chciał iść, a Bayern ma nowych piłkarzy. Na koniec wszystko zakończyło się dobrze. Robert będzie dobrym wzmocnieniem dla Barcelony - ocenił Peruwiańczyk.
Lewandowski pierwszy oficjalny mecz w nowym klubie rozegra 13 sierpnia. Barcelona na inaugurację nowego sezonu ligi hiszpańskiej podejmie Rayo Vallecano.