Były król strzelców Ekstraklasy został w Polsce. Wiadomo, co obecnie robi. "Nie mogę się doczekać"

W połowie 2007 roku Takesure Chinyama został nowym piłkarzem Legii Warszawa. W stołecznym zespole spędził on cztery lata. W tym czasie sięgnął po koronę króla strzelców Ekstraklasy.

Po zakończeniu przygody w zespole byłego mistrza Polski napastnik wrócił do Afryki. Przez dwa lata występował on w drużynach z RPA, Orlando Pirates oraz Platinum Stars.

W ostatnim czasie Chinyama wrócił zaś do Polski. W październiku ubiegłego roku zasilił on szeregi Batorego Wola Wolska. W klubie z małopolskiej A klasy występował przez kilka miesięcy, po czym przeszedł na sportową emeryturę. Niedawno rozpoczął on karierę w nowej roli.

- To już skończony rozdział. Teraz skupiam się na innych rzeczach, między innymi rozpoczynam swoją przygodę jako trener. To zupełnie coś nowego. Czuję się dobrze, ale dopiero zaczynam - powiedział były gracz Legii Warszawa w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.

- Nie mogę się doczekać, aż przekaże młodym chłopakom wiedzę, którą zbierałem przez 19 lat grania w piłkę na profesjonalnym poziomie - dodał Chinyama.

Jakiś czas temu były król strzelców Ekstraklasy został trenerem Bibiczanki Bibice, czyli drużyny, która również występuje w małopolskiej B klasie. Niebawem rozpocznie zaś kursy trenerskie.

- Następne sześć miesięcy spędzę w Krakowie, to tam chciałbym odbyć kursy trenerskie. Później nie wiem, co się stanie - podsumował emerytowany piłkarz.

Poza udaną karierą w polskiej lidze Chinyama zanotował również krótki epizod w reprezentacji Zimbabwe. W kadrze tej zdołał on rozegrać osiem spotkań.