Były król strzelców Ekstraklasy wraca do Polski. Obrał zaskakujący kierunek

Takesure Chinyama, bo o nim mowa, bronił do tej pory barw trzech polskich klubów. Zdecydowanie największe sukcesy osiągał w Legii Warszawa. Jako piłkarz stołecznego zespołu sięgnął po trzy triumfy w rozgrywkach Pucharu Polski. Równie dobrze radził sobie także w Ekstraklasie.

Sezon 2008/09 w wykonaniu byłego reprezentanta Zimbabwe przełożył się na 19 trafień oraz w pełni zasłużoną koronę króla strzelców. Takim samym dorobkiem mógł pochwalić się wówczas atakujący Wisły Kraków, Paweł Brożek. Za ich plecami znalazł się m.in. Robert Lewandowski.

Nieco wcześniej Chinyama występował także w Groclinie Grodzisk Wielkopolski. Po odejściu z Polski zdecydował się wrócić do Afryki. Przez cztery lata był piłkarzem klubów w RPA.

W 2017 roku 41-latek znów postanowił spróbować swoich sił w naszym kraju, broniąc barw LZS-u Piotrówka. Wygląda na to, iż nie było to jego ostatnie podejście do polskiej piłki.

Jak poinformowała oficjalna strona klubu KS Batory Wola Batorska, doświadczony napastnik zasilił w czwartek szeregi ekipy występującej w małopolskiej A klasie.