Były kapitan zachwycony przymiarką transferową Bayernu Monachium. "On pomógłby wygrać Ligę Mistrzów"

Stefan Effenberg jest gorącym orędownikiem sprowadzenia Mario Mandżukicia do Bayernu Monachium. Jego zdaniem ten transfer zdecydowanie zwiększyłby szanse Bawarczyków na zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Bayern dość szybko zakontraktował Benjamina Pavarda i Lucasa Hernandeza, ale później na rynku transferowym działał bez powodzenia. Dopiero w ostatnich dniach zakontraktował Ivana Perisicia. Choć plany mistrzów Niemiec były większe - łączono ich zwłaszcza z Leroyem Sane - to Effenberg uważa, że sprowadzenie Chorwata jest znakomitym posunięciem.
- To nie jest realizacja planu "B" albo "C". To ma przynieść korzyści, a ryzyko finansowe jest praktycznie żadne. Perisić to zawodnik, który bardzo dobrze zna Bundesligę i trenera Niko Kovaca. Nie będzie potrzebował czasu, żeby się zaaklimatyzować - ocenia były kapitan Bayernu.
W ostatnim czasie media informowały, że mistrzowie Niemiec są zainteresowani pozyskaniem Philippe Coutinho. Effenberg sceptycznie patrzy na możliwy transfer Brazylijczyka. Znacznie bardziej podoba mu się pomysł ściągnięcia Mario Mandżukicia z Juventusu.
- To lepsze rozwiązanie niż Coutinho. Ma to "coś", co zawsze wywierało na mnie dobre wrażenie. Wciąż jest głodny trofeów. Byłby bardzo pomocny przez dwa, a nawet trzy lata. To byłby absolutnie najlepszy transfer, który doprowadziłby Bayern w miejsce, w którym ten klub chce być, czyli do triumfu w Lidze Mistrzów. Wtedy nie musielibyśmy rozmawiać o Sane, czy Timo Wernerze - uważa Effenberg.