Były kapitan Arsenalu wskazał, kto powinien zastąpić Mikela Artetę. "Wybrano złego trenera"
William Gallas nie wierzy w Mikela Artetę. Francuz wskazał nawet, kto powinien zastąpić Hiszpana w Arsenalu.
"Kanonierzy" w tym sezonie grają bardzo słabo. Po trzynastu kolejkach zajmują dopiero piętnaste miejsce w tabeli.
- Co się dzieje w Arsenalu? Myślę, że wszyscy zadają sobie to pytanie. Ja nie znam na nie odpowiedzi. Wydaje mi się, że problem polega na tym, że wybrano złego trenera. Arteta nie ma doświadczenia potrzebnego do pracy w wielkim klubie. Byłem zaskoczony, że Arsenal się na niego zdecydował - uważa Gallas.
- W takim klubie trzeba umieć zarządzać 24 piłkarzami. Cała presja spoczywa na barkach menedżera, który musi podejmować wszystkie decyzje. Niektórzy piłkarze są niezadowoleni, że nie grają. Trzeba mieć doświadczenie, by sobie z tym poradzić - dodał Francuz.
Były obrońca Arsenalu przyznał, że był zaskoczony, że jego były klub w miejsce Unaia Emery'ego zatrudnił Artetę. Jego zdaniem działacze "Kanonierów" powinni dokonać innego wyboru.
- Młodzi piłkarze będą szanować Artetę. Ci bardziej doświadczeni - raczej nie. Trzeba od tego zacząć. Moim zdaniem Arsenal powinien zatrudnić Patricka Vieirę. Ma większe doświadczenie, był kapitanem drużyny, bardzo dobrze zna klub. Patrick byłby właściwym człowiekiem do tej roboty. Jeśli Arsenal zwolni Artetę, to musi zatrudnić Vieirę - ocenia Gallas.
Arsenal w sobotę czeka trudny mecz - wyjazdowe starcie z Evertonem. Drużyna prowadzona przez Carlo Ancelottiego na razie jest piąta w tabeli.