Były kadrowicz wypunktował polski futbol. "Pamiętajmy, że gramy w piłkę, a nie podnosimy ciężary"

Olkowski jest obecnie związany z tureckim Gaziantepsporem. Jego kontrakt obowiązuje tylko do końca czerwca. Piłkarz zapowiedział swój powrót do Polski.

32-latek przyznał, że w ostatnich latach zmienił swoje spojrzenie na krajowy futbol. Jego zdaniem źle rozkłada się akcenty.

- W Anglii to było dla mnie zaskoczeniem, że w dniu meczu potrafili zjeść tosty, fasolkę i wychodzili na boisko. W Polsce dużo patrzy się naokoło, na przygotowanie fizyczne, psychologa, dietę, a nie na samą piłkę. Młodzi zawodnicy więcej czasu poświęcają na sprawy fizyczne niż piłkarskie - wskazał Olkowski w "Przeglądzie Sportowym".

- Sam taki byłem. To błąd. Jako prawy obrońca powinienem ćwiczyć więcej dośrodkowań, napastnik więcej strzałów, a nie spędzać tyle czasu na siłowni. Pamiętajmy, że gramy w piłkę, a nie podnosimy ciężary. Przygotowanie fizyczne jest ważne, tylko nie może stać się głównym celem - dodał.

Olkowski wyjechał z Polski w 2014 roku, gdy przeszedł z Górnika Zabrze do FC Koeln. Później grał też w Boltonie. W Turcji występuje od 2019 roku.

W reprezentacji Polski Olkowski zaliczył trzynaście spotkań. Grał m.in. w eliminacjach do Euro 2016. Na sam turniej nie pojechał.