Były kadrowicz wprost o polskim klubie. "Patologiczne zarządzanie. Ciężko tak funkcjonować"
Sposób budowania Radomiaka Radom nie znalazł uznania w oczach Daniela Łukasika. Były reprezentant Polski jest zdania, że klub w pewnym momencie poniesie konsekwencje swoich decyzji.
Radomiak od dłuższego czasu ma specyficzną politykę transferową. Klub ściąga piłkarzy z dość egzotycznych kierunków, których następnie próbuje sprzedać.
Takie podejście do budowania zespołu budzi jednak spore kontrowersje. Ponadto, jak przekazał Daniel Łukasik, prowadzi do napięć wewnątrz drużyny.
- Szatnia była mocno podzielona. Ja podchodziłem do tego luźno, ale ci, którzy byli tam dłużej, mocno to przeżywali - stwierdził były gracz Radomiaka.
Ponadto Łukasik uważa, że w pewnym momencie radomianie poniosą konsekwencje takich działań.
- Myślę, że to patologiczny sposób budowania. W dłuższej perspektywie ciężko tak funkcjonować - dodał w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.
Łukasik spędził w Radomiu tylko pół roku. Wystąpił w 24 meczach i zanotował dwie asysty. Obecnie 33-latek nie gra już w piłkę.