Były kadrowicz nie wytrzymał po decyzji Probierza. "Sam to stworzył"

Były kadrowicz nie wytrzymał po decyzji Probierza. "Sam to stworzył"
Marcin Karczewski / pressfocus
Artur Wichniarek kwestionuje decyzje Michała Probierza. Były kadrowicz podkreślił, że wciąż nie rozumie decyzji w sprawie obsady bramki.
Oficjalnie wciąż nie wiadomo, kto jest pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski. O schedę po Wojciechu Szczęsnym walczą Marcin Bułka i Łukasz Skorupski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Michał Probierz wystawia tych zawodników naprzemiennie. Z Portugalią grał Bułka, zatem ze Szkocją ma wystąpić Skorupski. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.
Taka destabilizacja nie podoba się wielu osobom. Kwestionuje ją między innymi Artur Wichniarek. Były kadrowicz jest zdania, że sztab szkoleniowy stworzył sztuczną rywalizację.
- Niepotrzebnie sam stworzył tę rywalizację. Po rezygnacji Szczęsnego z automatu numerem jeden miał być Skorupski - ocenił w Kanale Sportowym.
- Moim zdaniem zasłużył na to. Dla mnie, na poziomie reprezentacyjnym, jest lepszy niż Bułka. Nie widać po nim żadnej nerwowości. Każdy z zawodników przyjeżdżających na reprezentację wiedział, że "jedynką" jest "Skorup". A tu nagle... - dorzucił.
Do tej pory Skorupski zagrał w 13 meczach reprezentacji Polski i zachował trzy czyste konta. Zadebiutował w 2012 roku za kadencji Waldemara Fornalika.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk18 Nov · 13:45
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również