Były gwiazdor Barcelony: Postawiłbym na Sampaoliego

Barcelona szuka następcy Luisa Enrique. Christo Stoiczkow, były napastnik klubu z Camp Nou, postawiłby na Jorge Sampaoliego.
Argentyńczyk wypromował się dzięki znakomitej pracy z reprezentacją Chile. W tym sezonie potwierdza dobrą renomę w Europie - jego Sevilla niespodziewanie włączyła się do walki o mistrzostwo Hiszpanii.
- Gdybym to ja decydował, to postawił bym na Sampaoliego. Jako trener reprezentacji Chile we wspaniały sposób wygrał Copa America. Ma mentalność zwycięzcy - uważa Stoiczkow.
- Wybór nowego trenera jest bardzo trudny. Decyzję trzeba podjąć rozważnie - podkreśla Bułgar.
Argentyńczyk nie jest jedynym kandydatem do objęcia Barcelony. Media na liście potencjalnych następców Luisa Enrique umieszczają też m.in. Ronalda Koemana, Ernesto Valverde i Laurenta Blanca.