Byli piłkarze Legii ruszyli na imprezę. Skończyło się awanturą

Sprawę opisał Super Express. Gazeta podała, że w nocy z soboty na niedzielę w jednym z warszawskich klubów balowali Michał Żewłakow, Jakub Wawrzyniak i Piotr Mosór.

Nocne wyjście zakończyło się źle dla ostatniego z nich. Na zdjęciach opublikowanych przez Super Express widać, że Mosór jest wsparty na ulicznym koszu na śmieci. Jego oczy są przymrużone. Bardzo gwałtownie reagował za to Żewłakow.

50-latek wyjaśnił przyczynę swojego stanu. Była nią scysja z taksówkarzem. Otwarcie przyznał, że był wówczas pod wpływem alkoholu.

- Byłem trochę wypity, wsiadłem do taksówki, pewnie powiedziałem coś, co nie spodobało się kierowcy i dostałem mocno gazem po oczach. Co ja mogę więcej dodać? Nie będę kłamać, że mnie tam nie było, skoro wszystko jest na fotkach - powiedział Mosór w rozmowie z Super Expressem.

Żewłakow przyznał, że nie wie, co zdarzyło się w taksówce. Powiedział, że Mosór "nie czuł się najlepiej" i wraz z Wawrzyniakiem zorganizowali mu inny transport do domu.

Mosór był związany z Legią od 1994 do 1999 roku. Kojarzeni z nią są też Żewłakow i Wawrzyniak, którzy jednak nie grali z nim przy Łazienkowskiej.