Byli ekstraklasowicze błysnęli w Lidze Europy. Wyśmiewany napastnik asystował z Napoli, gol Odjidjy-Ofoe
Za nami trzecia kolejka grupowych zmagań w Lidze Europy. Grali m.in. byli ekstraklasowicze, którzy pokazali się z niezłej strony.
Asystę w meczu Rijeki z Napoli zaliczył były zawodnik warszawskiej Legii, Sandro Kulenović. W 13. minucie Chorwat przytomnie zagrał do Roberta Muricia, a ten wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.
Później goście z Neapolu wzięli się jednak do pracy. Najpierw do remisu doprowadził Diego Demme, a już w drugiej połowie do własnej bramki piłkę skierował Filip Braut. Napoli po trudnym meczu wygrało więc 2:1.
Mieszane uczucia po czwartkowym wieczorze może mieć też Vadis Odjidja-Ofoe, kolejny były legionista. Belg zdobył wyrównującą bramkę dla Gent w wyjazdowym starciu z Crveną zvezdą Belgrad. Ostatnie słowo należało jednak do Serbów, którzy ostatecznie także wygrali 2:1.
W podstawowym składzie PAOK-u Saloniki wyszedł natomiast Antonio Colak, niegdyś napastnik Lechii Gdańsk. Gola nie zdobył, a w drugiej połowie zmienił go Karol Świderski. Ekipa z Grecji pokonała 4:1 PSV Eindhoven.
Całe spotkanie w barwach Karabachu rozegrał też Donald Guerrier, były gracz Wisły Kraków.