"Była męska dyskusja". Lider Legii szczerze o relacjach z Feio
Rafał Augustyniak niedawno został odsunięty od pierwszego składu Legii. Pomocnik stołecznej drużyny wyjaśnił, jakie są jego relacje z Goncalo Feio.
Augustyniak w trakcie rundy jesiennej był jednym z filarów Legii. W podstawowym składzie grał też wiosną. Niespodziewanie Feio zupełnie zrezygnował z jego usług przed meczem z Jagiellonią w Pucharze Polski.
- Rafał był zdrowy, ale jednym z moim obowiązków jest decydowanie o tym, kto gra. Postawiłem na tej pozycji na Oyedele i Eltima. Uważam, że te decyzje się obroniły - mówił po tamtym meczu Feio.
Po meczu za Augustyniakiem mieli wstawić się koledzy z drużyny. Nie rozumieli reakcji Portugalczyka.
Doświadczony pomocnik nie zagrał jeszcze w meczu ze Śląskiem Wrocław, a pierwszym meczu z Molde wszedł z ławki rezerwowych. Później wrócił do podstawowego składu: w spotkaniu z Motorem był nawet kapitanem, od początku zagrał też w rewanżu z Molde.
Augustyniak przyznał, że rozmawiał w cztery oczy z Feio. Twierdzi, że uzdrowiło to sytuację.
- Była męska dyskusja. Szczerze porozmawialiśmy, wszystko sobie wyjaśniliśmy. Między nami jest wszystko w porządku - podkreślał Augustyniak w CANAL+ SPORT.
- Jeśli rozmawia się jeden na jednego z trenerem Goncalo, to wiadomo, że jest bardzo szczery. Czasami mocno reaguje, ale można wszystko wyjaśnić. Jak wspomniałem, między nami jest wszystko dobrze - dodał pomocnik Legii.