Była gwiazda Bayernu wściekła na Roberta Lewandowskiego. "Klub codziennie liże mu tyłek"

Obecny kontrakt 33-latka wygasa w czerwcu 2023 roku. Wiosną odbyć się mają rozmowy w sprawie jego przedłużenia. Jak dotąd jeszcze się nie rozpoczęły, a Lewandowski czeka na ruch klubu w tej sprawie.

Taki stan rzeczy rozwścieczył Mario Baslera. Była gwiazda Bayernu obecnie pełni rolę telewizyjnego eksperta. Po meczu Bayernu z Red Bullem Salzburg były piłkarz nie zostawił suchej nitki na Lewandowskim.

- Czego jeszcze potrzebujesz, aby czuć się dowartościowanym? W klubie cały czas mówią o nim pozytywnie, sygnalizują, że pragną przedłużyć z nim umowę - wylicza Basler.

- Zarabia zdecydowanie najwięcej w drużynie. Codziennie liżą mu tyłek. Czego jeszcze chcesz? Aby obcinali ci paznokcie u stóp? - grzmi były piłkarz Bayernu.

Zdaniem Baslera Lewandowski sam powinien wyjść z inicjatywą i zapowiedzieć publicznie, że chce przedłużyć kontrakt na dwa lata. Później miałby według Niemca rozstać się z klubem.

- Nawet Gerd Mueller czy Franz Beckenbauer nie mieli tak dużego uznania w Bayernie, jak Lewandowski. Nikt wcześniej nie był tak doceniany, jak on. Jednak szczotkowanie mu tyłka dostarcza mu frajdy - zakończył.