Był ważnym piłkarzem Wisły Kraków, ma grać w Ekstraklasie. Klub pozbył się go lekką ręką [NASZ NEWS]

Wisła Kraków nie zdołała awansować do PKO Ekstraklasy, ale jeden z jej napastników będzie prawdopodobnie grał w elicie. I wcale nie chodzi o Angela Rodado, lecz o Szymona Sobczaka.

Doświadczony snajper to wychowanek "Białej Gwiazdy". Rok temu wrócił na Reymonta i miał pomóc klubowi w awansie do elity. Wisła kolejny rok spędzi jednak w Fortuna 1 Lidze.

Wiadomo już, że Sobczaka nie będzie w klubie. Dla wielu kibiców rozstanie z zawodnikiem było zaskoczeniem. Dopatrywano się w tym drugiego dna.

Na środowej konferencji prasowej do tematu odniósł się Jarosław Królewski. Prezes i właściciel klubu zapewnia, że chodzi tylko i wyłącznie o względy sportowe.

- Sobczak nie będzie zawodnikiem Wisły Kraków tylko i wyłącznie ze sportowego punktu widzenia - tak został oceniony i tak wyszło podczas naszych analiz. Była to decyzja bardziej kompleksowa, niż innym się wydaje - powiedział.

Wygląda jednak na to, że "Biała Gwiazda" lekką ręką pozbyła się piłkarza, który w ostatnich trzech sezonach zdobył 40 bramek i nie będzie miał problemów ze znalezieniem silniejszego klubu. Sobczak na brak ofert nie narzeka.

Według naszych informacji napastnik ma już wstępne propozycje z kilku klubów dolnej części tabeli PKO Ekstraklasy. Prawdopodobnie w przyszłym sezonie zagra w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Oglądaj najnowsze wydanie programu "Okno Transferowe" na kanale Meczyki.pl.