"Bycie królem strzelców w FC Barcelonie nie gwarantuje szacunku". Krychowiak zdecydowanie broni Lewandowskiego
Robert Lewandowski nie znalazł się w czołowej dziesiątce plebiscytu Przeglądu Sportowego na najlepszego sportowca Polski, co wciąż budzi duże emocje. W rozmowie z TVP Sport na ten temat wypowiedział się Grzegorz Krychowiak.
Obecny kapitan reprezentacji Polski przez ponad dziesięć lat był wyróżniany w plebiscycie Przeglądu Sportowego. Tym razem zajął jednak miejsce pod koniec drugiej dziesiątki.
Wybór kibiców odbił się szerokim echem w całym środowisku piłkarskim. Po stronie Lewandowskiego stanęło między innymi wielu znanych dziennikarzy.
Teraz w sprawie wypowiedział się również Grzegorz Krychowiak. Doświadczony pomocnik, który niedawno zakończył karierę w kadrze, także broni napastnika.
"Krycha" zwraca uwagę na fakt, że jeszcze dekadę temu cieszyliśmy się ze znacznie mniejszych sukcesów polskich piłkarzy za granicą. Teraz mamy natomiast zawodnika, który gra w jednym z czołowych klubów świata.
- 10 lat temu Polak grający w Reims to było już coś. Dzisiaj bycie królem strzelców ligi hiszpańskiej, grającym w Barcelonie, nie gwarantuje należnego szacunku - stwierdził Krychowiak.
W tym sezonie Robert Lewandowski rozegrał 23 oficjalne spotkania w FC Barcelonie. W tym czasie dziesięciokrotnie trafił do siatki, zaliczył także pięć asyst.