BVB. Euzebiusz Smolarek ocenił Roberta Lewandowskiego i Łukasza Piszczka. "Obaj dużo pracowali na sukces"

Robert Lewandowski debiutował w reprezentacji w czasach, kiedy gwiazdą ataku w kadrze był Euzebiusz Smolarek. Były napastnik podkreśla, że od początku można było dostrzec talent snajpera Bayernu Monachium. Jednocześnie stwierdził jednak, że u Lewandowskiego wiele się od tamtego czasu zmieniło.

- Jak Robert Lewandowski grał już w reprezentacji Polski, było już jasne, że ma talent. Był młodym chłopakiem, musiał się jeszcze dużo nauczyć. Jak poszedł do Dortmundu, to było widać, że dużo tam trenował, dobrze grał - mówi Smolarek.

- Wiele rzeczy zrobił sam. To nie jest sam talent – dużo pracował na ten sukces. Myślę, że nie patrzy na rekord Gerda Muellera. Sezon się jeszcze nie skończył, ale już teraz może być zadowolony ze swoich osiągnięć - dodał były reprezentant Polski.

Niedawno Łukasz Piszczek o kolejny rok przedłużył kontrakt z Borussią. W drużynie obecnych wicemistrzów Niemiec występował będzie łącznie przez jedenaście lat. Zdaniem Smolarka jest jeszcze za wcześnie, aby nazywać go klubową legendą.

- Legenda Borussii Dortmund to duże słowa. Jeszcze nie skończył kariery. Gdy to zrobi, będzie można się zastanawiać czy jest legendą, czy nie. Borussia jest ogromnym klubem. Dostał dużo zaufania, dzięki temu mógł tam zostać - stwierdził były piłkarz.

- Fajnie, że podpisał nowy kontrakt. Długo na to pracował i odniósł z klubem wiele sukcesów. Pokazał, że pasuje do Dortmundu - zakończył Smolarek.