BVB. Angielski potentat na czele wyścigu po Jude'a Bellinghama. Latem 2023 wszystko się wyjaśni
Nie słabnie zainteresowanie Jude Bellinghamem. Pomocnik Borussii Dortmund może w przyszłym roku trafić do jednego z najsilniejszych klubów na świecie. "The Telegraph" wskazuje, kto na dziś jest faworytem do zakontraktowania Anglika.
Jude Bellingham to jeden z najbardziej utalentowanych młodych piłkarzy na świecie. Mimo że dopiero niedawno skończył 19 lat, to już ma na koncie kilkanaście występów w reprezentacji Anglii. Błyszczy też w barwach Borussii Dortmund, gdzie ostatnio pokazał się z doskonałej strony przeciwko Manchesterowi City w Lidze Mistrzów.
Niewykluczone, że od przyszłego sezonu Anglik będzie miał więcej okazji, by rywalizować z klubami z ojczyzny. Wszystko wskazuje bowiem na jego głośny transfer latem 2023 roku.
Bellingham już w minionym, letnim okienku wzbudzał ogromne zainteresowanie czołowych zespołów Europy, lecz Borussia nie zamierzała sprzedawać drugiej po Erlingu Haalandzie gwiazdy w krótkim odstępie czasu. Stąd weto dortmundczyków.
BVB ma być jednak gotowa na odejście 19-latka po zakończeniu sezonu. Wyceniany na 80 mln euro pomocnik niezmiennie widnieje na liście życzeń gigantów Starego Kontynentu. Pisano m.in. o obserwacji go przez Real Madryt.
Zdaniem "The Telegraph" to jednak nie mistrzowie Hiszpanii znajdują się na czele wyścigu o zakontraktowanie Bellinghama. Na dziś faworytem numer jeden do sprowadzenia Anglika jest Liverpool.
"The Telegraph" zauważa, że Juergen Klopp od dawna zachwyca się talentem nastoletniego piłkarza i to może być kluczowy czynnik przy podejmowaniu przez Bellinghama decyzji.
Borussia oczekiwałaby za swoją gwiazdę prawdopodobnie więcej niż 100 mln euro. Kontrakt Jude'a Bellinghama z BVB wygasa w 2025 roku.