Burić: W polskiej lidze faworytem jest się tylko na papierze

Już w niedzielę Lech Poznań zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. Pomimo, że Zagłębie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, lechici podchodzą z szacunkiem do rywala i przekonują, że muszą pokazać sto procent swoich umiejętności aby wygrać wyjazdowe spotkanie.
- Myślę, że niedzielny mecz będzie zupełnie inny. Musimy podejść do niego w pełni skoncentrowani. Nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika. To na pewno nie będzie łatwe spotkanie. Zagłębie ma nowego trenera i kilku innych zawodników. Grając u siebie będą chcieli pokazać swoją wartość i wygrać – przekonuje obrońca Rafał Janicki.
– Obojętnie z kim teraz byśmy nie zagrali, to powiedziałbym, że to dobry moment na przełamanie się w lidze na wyjazdach. Liga niejednokrotnie pokazała nam, że każdy z każdym potrafi wygrać, czy to u siebie, czy na wyjeździe. Trener Nawałka wspomina nam cały czas, że gramy z meczu na mecz. Podchodzimy do każdego spotkania, nie patrząc co wydarzy się za miesiąc czy za dwa. Ważne jest tu i teraz. Na mecz z Zagłębiem będziemy dobrze przygotowani – zapewnia pomocnik Kolejorza Łukasz Trałka.
– W polskiej lidze faworytem jest się tylko na papierze. Nikt nie jest pewny zwycięstwa przed meczem. Musimy to wyszarpać na boisku, pokazać umiejętności. Liczę jednak, że przywieziemy trzy punkty do Poznania. Są one dla nas bardzo ważne – stwierdził Burić.