Bułka zareagował na przymiarki do giganta. "Ziarnko prawdy"
Marcin Bułka pracuje na coraz mocniejszą pozycję na piłkarskim rynku. Reprezentant Polski odniósł się do niedawnych plotek transferowych.
Bułka od poprzedniego sezonu ma pewne miejsce w bramce Nicei. Szczególnie udane w wykonaniu Polaka były właśnie poprzednie rozgrywki, ale i w obecnych utrzymuje dobrą formę.
Nicea może dla Bułki okazać się odskocznią do znacznie większego klubu. Jacek Kurowski z TVP Sport spytał 25-latka o spekulacje na temat zainteresowania ze strony Barcelony.
- Jak to się mówi: w każdej plotce jest ziarnko prawdy - powiedział reprezentant Polski w rozmowie z TVP Sport.
- Jeśli chodzi o kwestie transferowe, to wolałbym, żeby rozmawiać z moim menedżerem. Ja jestem od boiska. Jestem od tego, żeby co tydzień utrzymać formę i dawać argumenty, żeby chociaż mówiono o takich klubach wokół mnie. To komplement, ekstra bodziec, znak mówiący, że coś robię dobrze - dodał.
Bułka ma w CV Chelsea i PSG. W pierwszym klubie terminował w drużynach młodzieżowych, w drugim był rezerwowym bramkarzem. Dla paryskiego giganta rozegrał dwa mecze.
Kontrakt polskiego bramkarza z Niceą obowiązuje do połowy 2026 roku. Obecnie Bułka jest wyceniany na 20 mln euro