Bułgarzy znokautowali Legię. Warszawiacy przegrali walkę o nowego napastnika
Ioannis Pittas nie zostanie zawodnikiem Legii Warszawa, chociaż stołeczni mocno zabiegali o napastnika. Goal.pl ujawniło, że przedstawiciele Ekstraklasy nie mogli finansowo konkurować z CSKA Sofia.
Ioannis Pittas żegna się z AIK. Ceniony napastnik, jeden z najlepszych w lidze szwedzkiej, ma trafić do CSKA Sofia. Bułgarzy wygrali wyścig o piłkarza, w którym udział brały też Legia oraz Ulsan Hyundai.
Okazało się, że to właśnie CSKA złożyło najlepszą ofertę nie tylko samemu zawodnikowi, ale też jego obecnemu pracodawcy. Różnica między propozycją Bułgarów a Polaków była znaczna.
Oba kluby wyłożyły na stół 1,3 mln euro. Legia chciała przy tym rozbić płatność co najmniej na cztery transze, ekipa z Sofii zgodziła się na dwukrotnie krótszy okres spłaty.
Bułgarzy byli też bardziej przekonujący pod względem kontraktu indywidualnego. Pittas ma w Sofii inkasować 560 tysięcy euro netto za sezon, Legia była w stanie płacić mu 480 tysięcy.
Ponadto to właśnie CSKA zawarło w umowie bardzo atrakcyjne bonusy. Tym samym, jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, piłkarz wkrótce podpisze trzyletni kontrakt z "Czerwonymi".
28-letni Cypryjczyk ma za sobą 49 meczów dla AIK, zdobył w nich 26 bramek, dorzucił też dwie asysty. Portal Transfermarkt wycenia napastnika na 2,5 mln euro.