Brutalne aresztowania przed spotkaniem eliminacji el. EURO 2024. Skandaliczne sceny na ulicach miasta
Przed pierwszym gwizdkiem w meczu Armenii z Walią doszło do szokującego zdarzenia. Kilkudziesięciu kibiców gości zostało brutalnie aresztowanych.
W sobotę w grupie B eliminacji mistrzostw Europy rozgrywano przedostatnią kolejkę zmagań. Reprezentacja Armenii podejmowała Walię, zaś kadra Łotwy mierzyła się z Chorwacją.
Na kilka godzin przed rozpoczęciem pierwszego ze spotkań 32 walijskich fanów zostało aresztowanych przez policję w Erywaniu. Jak przekazali świadkowie tych wydarzeń, sympatycy z Wysp Brytyjskich nie zachowywali się nieodpowiednio. Mieli wyłącznie znajdować się w stanie nietrzeźwości.
Mimo tego kibice zostali powaleni siłą przez funkcjonariuszy na ziemię i skuci kajdankami. Przewieziono ich do aresztu, gdzie są przetrzymywani bez dostępu do wody.
Sprawą zajął się już Walijski Związek Piłki Nożnej. Organizacja przekazała, że interwencję w tej sprawie podjęły już Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Wspólnota Narodów.
Federacja oświadczyła też, że jest w stałym kontakcie ze stowarzyszeniem kibicowskim, a także funkcjonariuszami walijskiej policji, którzy dotarli do Armenii w celu wyjaśnienia powodów skandalicznych aresztowań.
Ostatecznie na Stadionie Republikańskim w Erywaniu padł remis 1:1, co sprawiło, że Chorwaci przeskoczyli Walijczyków w tabeli grupy B. Jeśli pozostaną na tym miejscu, znacznie uprości to barażową drogę reprezentacji Polski na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Pisaliśmy już o tym TUTAJ.