Bruno Fernandes obserwuje piłkarzy PKO BP Ekstraklasy. "Cieszę się, że dobrze sobie radzą" [WIDEO]
Bruno Fernandes udzielił wywiadu na antenie stacji "Viaplay". Ofensywny pomocnik przyznał, że śledzi poczynania kilku swoich rodaków w naszej Ekstraklasie.
W Polsce gra kilku rodaków Fernandesa. Mowa tu o Pedro Rebocho, Fabio Sturgeonie i Yurim Ribeiro, z którymi zawodnik Manchesteru United miał okazję grać w młodzieżowej kadrze.
- Grałem z nimi w reprezentacji u-21, chyba z całą trójką. Śledzę ich, widziałem kilka meczów, nie było ich dużo, bo często nasze mecze są o tej samej godzinie. O podobnej porze są też mecze ligi portugalskiej, dlatego nie mogę oglądać wszystkiego - przyznał Bruno Fernandes przed kamerami "Viaplay".
- Grałem z nimi, to dwóch dobrych bocznych obrońców, Fabio Sturgeon jest skrzydłowym. Wielokrotnie grałem przeciwko nim w Portugalii, zatem znam ich bardzo dobrze. Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy wielkimi przyjaciółmi, ale tak, jesteśmy przyjaciółmi. Cieszę się, że dobrze sobie radzą - dodał pomocnik Manchesteru United.
Pedro Rebocho przed rokiem trafił do polskiej ligi. W minionym sezonie lewy obrońca pomógł Lechowi Poznań w zdobyciu krajowego mistrzostwa.
Fabio Sturgeon również spędził już rok w Ekstraklasie. Ofensywny pomocnik Rakowa Częstochowa na razie ma problem z regularną grą na wysokim poziomie. W 24 meczach naszej ligi zanotował tylko jedną bramkę i jedną asystę.
Z kolei Yuri Ribeiro dotychczas wystąpił w 21 spotkaniach Legii Warszawa. Zaliczył w nich dwa otwierające podania.