Bruno Fernandes nie wytrzymał po porażce Manchesteru United. "Powinniśmy się wstydzić"
Manchester United przegrał dziś 0:4 z Brighton. W pomeczowym wywiadzie Bruno Fernandes nie szczędził gorzkich słów.
Bieżący sezon stanowi prawdziwą katastrofę dla drużyny z Old Trafford. W kolejnym roku z rzędu "Czerwone Diabły" nie zdobędą żadnego trofeum.
W dodatku Manchester nie ma już szans na zajęcie miejsca w czołowej czwórce. Tym samym wiadomo, że Fernandes i spółka nie wystąpią w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
- Czego nam dziś zabrakło? Po trochę wszystkiego, jakości, mentalności. Zasługujemy na to, żeby być w tym miejscu, gdzie jesteśmy. To coś, czym trzeba się zająć, ale też coś, czego powinniśmy się wstydzić - stwierdził Fernandes na antenie stacji "Sky Sports".
- Wynik jest, jaki jest. Ograli nas, byli wyraźnie lepsi. Zawsze mieli rozwiązanie. Grali lepiej, lepiej zakładali pressing i zasłużyli na takie zwycięstwo - kontynuował Portugalczyk.
W trakcie spotkania kibice United stracili cierpliwość. W pewnym momencie zaczęli krzyczeć, że piłkarze nie zasługują na to, by występować w koszulkach tego klubu.
- Zgadzam się z tym. To, jak dziś zagraliśmy, nie wystarczy, by grać w takim klubie, jak Manchester United. Wliczam w to siebie. Musimy grać znacznie lepiej - dodał Bruno.
Manchester United może w tym sezonie zdobyć maksymalnie 64 punkty. I tak będzie to jednak najgorszy wynik drużyny w erze Premier League.