Brosz: Obie drużyny chciały to spotkanie wygrać

Trener Górnika Zabrze Marcin Brosz z pokorą przyjął remis w Sosnowcu przeciwko Zagłębiu 1:1 w poniedziałkowym spotkaniu ósmej kolejki LOTTO Ekstraklasy.
Czternastokrotni mistrzowie Polski, po drugim z rzędu podziale punktów z rywalami, przesunęli się na dziesiątą lokatę w klasyfikacji.
- Od samego początku było widać, że obie drużyny chciały to spotkanie wygrać. W pierwszej połowie nie potrafiliśmy narzucić swojego tempa gry - przyznał Brosz dla oficjalnego serwisu klubu z Zabrza.
- Warto jednak zaznaczyć, że druga połowa, a w szczególności końcówka pokazała, że dobrze wykonaliśmy pracę - kontynuował opiekun ekipy z Górnego Śląska.
- Kilka sytuacji miało znamiona tego, co chcemy grać. Musimy nieustannie dążyć do powtarzalności. Widzimy, że tworzy się kolektyw, a to nas cieszy. Jeżeli chodzi o Jimeneza, to rozegrał najlepsze z ostatnich meczów. Widać, że jest progres, ale przed nim jeszcze daleka droga. Sam stwarzał sobie sytuacje, ale i szukał i dogrywał do partnerów. Jego poruszanie po boisku daje coraz więcej pożytku drużynie - dodał Brosz.