Brosz: Nasza praca zaczyna przynosić efekty

Górnik Zabrze pokonał na wyjeździe Wisłę Płock 4:0. Swojego zadowolenia po zwycięstwie nie krył trener Marcin Brosz.
- Cieszymy się zarówno z wyniku, jak i z postawy. Zagraliśmy na zero z tyłu, a dodatkowo zdobyliśmy cztery bramki - powiedział Brosz na pomeczowej konferencji prasowej, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
- Poprzednie mecze z Wisłą pokazały, że nie jest to łatwe. Wrócili kontuzjowani zawodnicy i mogliśmy wystawić skład zbliżony do tego, w jakim graliśmy w poprzednim roku. To było widać. Schematy nad którymi pracujemy zaczynają się sprawdzać. To efekt długofalowej pracy, którą wykonują zawodnicy - dodał.
- W tym meczu wszystko nam się układało, ale wiele pracy jeszcze przed nami. Wygraliśmy na trudnym terenie. Przed nami bardzo ważne mecze w końcówce roku - podkreślił.
Szkoleniowiec wypowiedział się także na temat absencji w składzie Szymona Żurkowskiego, który całe spotkanie spędził wśród rezerwowych. - Jeżeli chodzi o Szymona, to przez cały tydzień pracowaliśmy, by był gotowy. Po konsultacjach uznaliśmy, że to zbyt duże ryzyko. Był z nami, bo jest bardzo ważną częścią drużyny, ale nie przewidywaliśmy go do zmiany - przyznał.
Jego podopieczni zajmują 13. miejsce w ligowej tabeli. W następnej kolejce zagrają u siebie z Miedzią Legnica.