Brazylijski klub marzy o Ronaldo. Chce z nim negocjować

Przyszłość Cristiano Ronaldo nie jest jeszcze rozstrzygnięta. O sprowadzeniu Portugalczyka marzy klub z Brazylii.
Kontrakt Ronaldo z Al-Nassr obowiązuje tylko do końca czerwca. 40-latek nie zamierza jeszcze kończyć z grą w piłkę. Jego celem jest zapewne wyjazd na przyszłoroczny mundial.
Można się spodziewać, że Ronaldo ostatecznie przedłuży umowę z Al-Nassr. Chętnych na jego usługi nie brakuje też w innych krajach. Jednym z nich jest brazylijski klub Portuguesa.
- Naszym celem jest ratowanie dumy portugalskiej społeczności w Brazylii. Z tego powodu próbowaliśmy podpisać kontrakt z Nanim. W 2026 roku spróbujemy sprowadzić innego wielkiego portugalskiego piłkarza - powiedział prezydent klubu Alex Bourgeois.
- Ronaldo jest najwybitniejszym zawodnikiem w historii portugalskiej piłki, największą osobowością współczesnego sportu. Domyślam się, że nie dostaje wielu ofert związanych z Portugalią, prawda? W pewnym momencie będziemy musieli spróbować z nim porozmawiać - dodał.
Jego zdaniem portugalską społeczność w Brazylii można szacować nawet na 25 mln osób. Portuguesa widzi w nich swoją bazę kibicowską.
Trudno uwierzyć, by ten śmiały plan mógł się udać. Portuguesa gra na trzecim poziomie rozgrywek. Dzięki deklaracji swojego prezydenta zyskała jednak spory rozgłos.