Brazylia negocjuje ze słynnym trenerem. To on ma zostać selekcjonerem

Podczas marcowej przerwy reprezentacyjnej "Canarinhos" ponieśli prawdziwą klęskę w meczu z reprezentacją Argentyny. Z aktualnymi mistrzami świata przegrali aż 1:4.

Ten mecz kosztował posadę Dorivala Juniora, który pożegnał się ze stanowiskiem selekcjonera. W jego miejsce postanowiono zatrudnić Jorge Jesusa.

Choć początkowo faworytem miejscowych władz wydawał się Carlo Ancelotti, to ostatecznie postawiono właśnie na Portugalczyka. O negocjacjach z Jesusem informują dziennikarze UOL.

Obecnie szkoleniowiec pracuje w saudyjskim Al-Hilal. Ma jednak rozstać się z klubem najpóźniej z końcem maja. Brazylijczycy będą musieli zapłacić sumę odstępnego.

Nie zamierza zostawiać drużyny przed decydującymi meczami z Azjatyckiej Lidze Mistrzów oraz krajowych rozgrywkach. Te kończą się 25 maja.

Możliwe jest jednak wcześniejsze rozstanie, jeśli Al-Hilal straci szanse na mistrzostwo kraju. Obecnie zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc pięć punktów do Al-Ittihad.

Reprezentacja Brazylii kolejne mecze rozegra na początku czerwca, gdy zmierzy się z Ekwadorem i Paragwajem. Wszystko wskazuje na to, że przystąpi do nich właśnie pod wodzą Jesusa.