Bramkarz został pokonany przez... słońce. Kuriozalna pomyłka w starciu ligowców [WIDEO]

W Czechach trwa obecnie zimowa przerwa w rozgrywkach. Nie oznacza to jednak, że piłkarze nie rozgrywają meczów o stawkę. W środę rozegrano inauguracyjny mecz tegorocznej Tipsport Ligi, towarzyskiego turnieju ligowców.

Mlada Boleslav sprawdziła formę w spotkaniu z Teplicami. Zmierzyły się zatem siódma i dziesiąta ekipa czeskiej ekstraklasy. Ostatecznie starcie zakończyło się remisem 2:2, choć jeszcze w 73. minucie pierwsza z ekip prowadziła.

Decydujący okazał się jednak błąd bramkarza Petra Mikulca, który wpuścił uderzenie Petra Hronka z kilkudziesięciu metrów. Pomocnik chciał najpewniej przelobować golkipera, lecz uderzył futbolówkę zbyt lekko.

Piłka i tak znalazła się jednak w siatce. Oślepiony przez słońce Mikulec minął się z nią w bardzo prostej sytuacji. Jego klubowi koledzy łapali się za głowy, nie wierząc w to, co zobaczyli chwilę wcześniej.

Mikulec otrzymał pierwszą szansę na grę w wyjściowym składzie od kilku tygodni. Występuje bowiem jedynie w rezerwach i meczach Pucharu Czech. Po środowym wyczynie najpewniej jeszcze długo poczeka na kolejną taką okazję.