Bosz po niesamowitych derbach Zagłębia Ruhry: Jestem walczakiem. Musimy dalej wierzyć w siebie.

- Trudno analizować taki mecz. Czujesz po prostu rozczarowanie. Kiedy prowadzisz 4:0 do przerwy, to coś takiego nie ma prawa się zdarzyć - powiedział Peter Bosz, trener BVB, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.

- Teraz moim zadaniem jest, aby odbudować drużynę po takim spotkaniu. Musimy dalej wierzyć w siebie. Jestem walczakiem. Byłem nim jako zawodnik i jestem jako trener. Nie poddaję się - podkreślił holenderski szkoleniowiec.

- Rozegraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, świetnie wykorzystując wolne przestrzenie. Na skrzydłach nasi zawodnicy zawsze byli gotowi, aby otrzymać piłkę. Doskonale wykorzystaliśmy swoje szanse - ocenił.

Co zatem stało się w drugich 45 minutach z jego zespołem? - Przestaliśmy grać w piłkę. Zbyt szybko ją traciliśmy i nie wykorzystywaliśmy wolnego miejsca, które zostawiało nam Schalke. Zbyt łatwo straciliśmy bramki. Jeśli Aubameyang podałby w jednej akcji piłkę to Goetze, to mogło być 5:0. Bez względu na to, nie można sobie pozwolić na rozegranie takiej połowy, jeśli do przerwy prowadzi się 4:0 - podkreślił.

To szósty z rzędu mecz Borussii we wszystkich rozgrywkach, w którym nie zdołała sięgnąć po zwycięstwo. Zespół z Signal Iduna Park zajmuje piąte miejsce w tabeli ligowej. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Bayerem 04 Leverkusen.