Borussia wyżyła się na Celtiku! Bramkowe szaleństwo w Dortmundzie [WIDEO]

Gorąco zrobiło się jeszcze przed meczem. Wszystko za prawą oprawy kibiców Borussii, którzy wprost stwierdzili, że UEFA to... mafia. Zdjęcia tego, co wydarzyło się w Dortmundzie, zobaczycie TUTAJ.

Mecz okazał się strzelaniną. Borussia objęła prowadzenie już w 7. minucie, gdy Can pewnie wykorzystał rzut karny. Odpowiedź gości była natychmiastowa. Do remisu doprowadził Maeda.

W pierwszej kolejce Celtic rozbił u siebie Slovana 5:1, ale w Dortmundzie to on przypominał worek treningowy. W 12. minucie Borussię na prowadzenie wyprowadził Adeyemi. Niemiec był tego wieczora w znakomitej formie. Jeszcze przed przerwą skompletował hat-tricka. Swój udział w prowadzeniu gospodarzy miał też Guirassy, który wykorzystał rzut karny.

Druga połowa rozpoczęła się pechowo dla bohatera pierwszej. Adeyemi szybko musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jego koledzy nie odpuszczali. W 66. minucie drugi raz do bramki Celtiku trafił Guirassy.

Goście byli bezradni. W 78. minucie stracili jeszcze jednego gola. Wynik na 7:1 ustalił Nmecha.