Borussia i Juventus walczą o kolejny duży talent. Mają konkurencję ze strony klubów Premier League

BVB od lat znane jest ze sprowadzania i rozwijania utalentowanych zawodników. W ostatnim czasie za wielkie pieniądze z Dortmundu odchodzili między innymi Jadon Sancho oraz Erling Haaland, który sprzedawano do Anglii.

Wiele wskazuje na to, że wkrótce w ich ślady pójdzie Jude Bellignham. Środkowy pomocnik łączony jest z największymi klubami w Europie. Faworytem do jego sprowadzenia wydaje się Real Madryt.

Skauci Borussii nie spoczywają na laurach i wciąż szukają kolejnych utalentowanych zawodników, którzy mogliby wzmocnić drużynę. Niewykluczone, że w Bundeslidze wyląduje Ivan Fresneda.

To 18-letni prawy obrońca, który niegdyś grał w piłkarskiej szkółce Realu Madryt. Później przeniósł się do Leganes, aż w końcu wylądował w Realu Valladolid. Właśnie w tym ostatnim klubie zaliczył debiut w La Liga.

Jak informuje Fabrizio Romano, Hiszpan pokazał się z tak dobrej strony, że jego usługami już teraz zainteresowane są silniejsze zespoły. Jeden z nich to właśnie wspominana Borussia.

Niemcy mają jednak konkurencję, głównie z angielskiej Premier League. Fresnedę chętnie widziałoby u siebie kilka angielskich klubów. Wśród nich jest między innymi Newcastle. Piłkarzowi uważnie przygląda się także Juventus.