Borussia Dortmund szykuje się do rozmów z Bellinghamem. Klub stawia sprawę jasno
Jude Bellingham może w przyszłym roku odejść z Borussii Dortmund. Wprost powiedział o tym szef niemieckiego klubu Hans-Joachim Watzke.
19-latek już teraz znajduje się na celowniku największych europejskich klubów. Przyglądają mu się Real Madryt czy Liverpool.
- Spotkamy się po mistrzostwach świata. Przeprowadzimy fundamentalną rozmowę o tym, czego by chciał - stwierdził Watzke.
- Musi nam jedynie powiedzieć, czy zamierza zostać, czy odejść. W obu przypadkach omówimy to razem - miło i rozsądnie. Potrafimy sobie wyobrazić, że zostanie w Borussii. Nie możemy jednak zachowywać się tak, jakby temat jego transferu w ogóle nie istniał - przyznał Niemiec.
- Jeśli powie, że chciałby spróbować czegoś nowego, to zaraz pojawią się wokół niego największe europejskie kluby. Nie możemy sobie pozwolić, by walczyć z nimi finansowo - podsumował Watzke.
Kontrakt Bellinghama z Borussią obowiązuje do połowy 2025 roku. Mówi się, że Borussia może zażądać za niego nawet 150 mln euro.
Anglik w tym sezonie gra bardzo dobrze. Mimo młodego wieku bywa nawet kapitanem Borussii. W sumie w 22 meczach strzelił dla niej dziewięć goli.