Borussia Dortmund oszukana przez sędziego?! Niemcy bez zwycięstwa po kontrowersyjnej decyzji [WIDEO]

Początek wtorkowego starcia był wyrównany. Swoje szanse miała Borrussia Dortmund, jak i PSV, ale obu zespołom zabrakło skuteczności. Sytuacja zmieniła się, gdy do głosu doszedł Malen.

Skrzydłowy otrzymał podanie tuż przed polem karnym rywala. Następnie opanował piłkę, wpadł w "szesnastkę" i uderzył nie do obrony dla Beniteza. Dla Holendra był to moment szczególny, wszak przez lata występował w barwach zespołu z Eindhoven.

Holendrzy mogli wyrównać jeszcze przed przerwą, lecz kolejny niecelny strzał posłał Bakayoko. Po zmianie stron do PSV uśmiechnęło się jednak szczęście. Tym razem było ono pod postacią sędziego Srdjana Jovanovicia.

Serb wskazał na wapno po wślizgu Hummelsa. Reprezentant Niemiec trafił w piłkę, następnie schował stopę i jeśli zaliczył jakikolwiek kontakt z rywalem, to był on minimalny. Mimo tego VAR nie interweniował, a "jedenastkę" wykorzystał De Jong.

W dalszej części spotkania to BVB było stroną przeważającą, ale Niemcy nie mieli sposobu na ponowne pokonanie Beniteza. Niezłe sytuacje zmarnowali Malen, a następnie Wolf.

Tym samym Borussia zaledwie zremisowała 1:1 (1:0) w wyjazdowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z PSV. Rewanż zaplanowano na 13 marca.