Borussia Dortmund zmiażdżyła rywali! Pięć goli w kwadrans, Wolfsburg na kolanach [WIDEO]

Podopieczni Marco Rose teoretycznie wciąż mają szansę na mistrzostwo Niemiec. Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek tracili jednak do Bayernu Monachium aż dziewięć punktów. Muszą więc liczyć na szereg potknięć rywali, a przede wszystkim wygrać pozostałe spotkania.

Po sobotnim meczu z pewnością Borussia będzie miała powody do radości. W pierwszej połowie ekipa z Dortmundu przed własną publicznością wręcz zmiażdżyła rywali, przesądzając o losach spotkania już przed przerwą.

Strzelanie rozpoczął w 24. minucie zaledwie 17-letni Tom Rothe. Młody obrońca wykorzystał dośrodkowanie Brandta z rzutu rożnego. Jak się okazało, był to dopiero początek koncertu w wykonaniu Borussii.

Zaledwie pięć minut później było już bowiem 3:0. Najpierw Axel Witsel skorzystał z podania Erlinga Haalanda, a później z rzutu wolnego dośrodkował Reus, a z bliska do siatki trafił Akanji.

Swojej drużynie z pewnością nie pomagał dziś bramkarz Wolfsburga, Koen Casteels. Powinien zachować się zdecydowanie lepiej po uderzeniu Emre Cana, lecz przepuścił do siatki stosunkowo łatwy strzał.

Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do Haalanda. Norweg dopełnił formalności przy kontrze - po podaniu Reusa pozostało mu tylko umieszczenie piłki w pustej bramce.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 6:1 dla Borussii. W drugiej połowie dublet skompletował Haaland, a honorowego gola dla gości strzelił Ridle Baku.