Borussia Dortmund. Jadon Sancho wskazał piłkarskiego idola z dzieciństwa. "To była dla mnie wielka rzecz"

Jadon Sancho wskazał piłkarskiego idola z dzieciństwa. "To była dla mnie wielka rzecz"
Marco Canoniero / Shutterstock.com
Jadon Sancho jest jednym z najbardziej rozchwytywanych graczy na rynku transferowym. Zawodnika Borussii Dortmund łączy się przede wszystkim z powrotem do Premier League oraz grą dla Manchesteru United. 20-latek przyznał, że w dzieciństwie często podglądał dwóch piłkarzy. Jego idolem był przede wszystkim Ronaldinho.
Jadon Sancho był w sezonie 2019/2020 jedną z największych gwiazd Bundesligi. Walnie przyczynił się do tego, że Borussia Dortmund sięgnęła po wicemistrzostwo Niemiec. Teraz może zostać bohaterem hitowego transferu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sam zawodnik przyznał, że nie wie jeszcze, co wydarzy się w najbliższych miesiącach. Nie wykluczył jednak zmiany barw klubowych podczas letniego okienka.
- Trudno powiedzieć, jaka będzie przyszłość. Nigdy nie wiadomo, co może się stać. Po prostu poczekajmy i zobaczymy - odpowiedział, gdy dziennikarze zapytali go o możliwe przenosiny do Manchesteru United.
20-latek przyznał, że w dzieciństwie często podglądał Johna Barnesa, legendarnego piłkarza Liverpoolu. On sam był jednak zachwycony stylem gry Ronaldinho.
- Mój tata był wielkim fanem Johna Barnesa. Miał w domu kilka nagrań z nim, więc często je oglądałem. Sam na YouTube patrzyłem na Ronaldinho - przyznał Sancho.
- To była dla mnie wielka rzecz. Próbował rzeczy, których nikt inny nie odważyłby się zrobić. Właśnie to sprawiło, że bardzo go lubiłem. Nie miałem jednak zespołu, któremu kibicowałem. Po prostu ubóstwiałem świetnych piłkarzy - zakończył.

Przeczytaj również