Boruc zwrócił się do kibiców. Były gracz Legii Warszawa zamieścił emocjonalny wpis. "Bez was nie byłoby mnie"

Artur Boruc należy do grona najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego futbolu. Bramkarz przez lata budował swoją markę w Warszawie, ale też w Szkocji oraz Anglii.

Doświadczony zawodnik ostatecznie zdecydował się przejść na sportową emeryturę. Swój ostatni mecz rozegrał w towarzyskim spotkaniu z Celtikiem, które Legia Warszawa zremisowała 2:2.

Teraz, po blisko tygodniu od tamtych wydarzeń, były reprezentant Polski zabrał głos w sprawie swojej kariery. Boruc opublikował wpis na Instagramie, w którym podziękował kibicom za okazywane emocje.

- Emocje już opadają, życie wraca do nowej normy, a ja z całego serca dziękuję jeszcze raz wszystkim ludziom, którzy w tym dniu byli ze mną. Fizycznie lub myślami, oklaskiwali mnie lub hejtowali. Sprawiliście, że dzień ten stał się czymś jeszcze bardziej wyjątkowym - napisał.

- Dziękuję Wam wszystkim, razem oraz każdemu z osobna, za każde słowo skierowane w moją stronę w okresie trwania mojej przygody z piłką. Każdy gest, który sprawiał, że chciało mi się bardziej... Bez Was nie byłoby Boruca, bez Was nie byłoby mnie... Dziękuję - podsumował 42-latek.

Kariera Artura Boruca trwała od 1996 roku. Przyszły kadrowicz "Biało-Czerwonych" debiutował w sezonie 1995/96 w Pogoni Siedlce.